Sierpień 5, 2012, First Reading

The Book of Exodus 16: 2-4, 12-15

16:2 I całe zgromadzenie synów Izraela szemrało przeciw Mojżeszowi i Aaronowi na pustyni.
16:3 I rzekli do nich synowie Izraela: „Obyśmy tylko pomarli z ręki Pana w ziemi egipskiej, kiedy siedzieliśmy wokół misek z mięsem i jedliśmy chleb do syta. Dlaczego nas wyprowadziłeś, w tę pustynię, abyście głodem wymordowali całą rzeszę?”
16:4 Wtedy Pan powiedział do Mojżesza: "Ujrzeć, Spuszczę dla ciebie chleb z nieba. Niech ludzie wyjdą i zbiorą tyle, ile wystarczy na każdy dzień, abym mógł je przetestować, co do tego, czy będą postępować według mojego prawa.
16:12 „Słyszałem szemranie synów Izraela. Powiedz im: 'Wieczorem, będziesz jadł mięso, i rano, nasycisz się chlebem. I poznacie, że Ja jestem Pan, wasz Bóg’”.
16:13 Dlatego, stało się to wieczorem: przepiórki, Wschodzący, osłaniał obóz. Podobnie, rankiem, wokół obozu leżała rosa.
16:14 A kiedy pokryła oblicze ziemi, to się pojawiło, w dziczy, małe i jakby zmiażdżone tłuczkiem, podobny do szronu na ziemi.
16:15 Gdy synowie Izraela to widzieli, mówili jeden do drugiego: "Człowiek?”, co oznacza „Co to jest?Bo nie wiedzieli, co to było. I rzekł do nich Mojżesz: „To jest chleb, który Pan dał wam do jedzenia.